… czyli o tym, jak przejść przez proces rekrutacji i zdobyć pracę.

W dzisiejszym artykule chciałabym napisać o tym jak wiele błędów popełniają osoby w procesie rekrutacji. Błędów podstawowych i uciążliwych dla osób rekrutujących.

Dlaczego zajęłam się właśnie tym tematem?

Jest parę powodów:

1. dlatego, że wiele osób wokół nas szuka pracy i nie ma dostatecznie dużej wiedzy na temat tego, jak dobrze wypaść na rozmowie,

2. dlatego, że przeprowadziłam tysiące rozmów kwalifikacyjnych i mam bardzo duże doświadczenie w rekrutowaniu,

3. dlatego, że po prostu to lubię 🙂

W swojej karierze parę razy poszukiwałam pracy. Taka kiedyś była rzeczywistość – aby się rozwijać, należało zmieniać pracę. Na szczęście ta tendencja się odwróciła i teraz mile widziany jest rozwój w ramach jednej firmy.

Dzięki temu miałam jednak możliwość poznania uczuć osoby rekrutowanej. Popełniałam swoje błędy, jak każdy. Tylko ten, kto nic nie robi, ich nie popełnia.

Bardzo wiele dało mi bycie po tzw. “drugiej stronie”. Przez długie lata to ja rekrutowałam osoby, decydowałam, z kim chcę rozpocząć pracę.

Dzięki temu doświadczeniu, chcę Ci dzisiaj przekazać bardzo ważną wiedzę.

Wiedza ta, być może, pozwoli Ci uniknąć błędów, które powodują, że znikamy na wieki z listy osób, z którymi osoba rekrutująca mogłaby i chciałaby nawiązać współpracę.

W dużych firmach i korporacjach rekrutacja jest zwykle wielopoziomowa. Stosowane są, w zależności od przyjętych procedur, różne rodzaje rozmów, od klasycznej rozmowy rekrutacyjnej, testów, ankiet, prezentacji… po centra oceny.  Najczęściej stosowane są zwykłe rozmowy rekrutacyjne, ze względu na koszt.

Rynek rekrutacji tak się rozwinął, że rozmowę rekrutacyjną możesz przeprowadzić nawet w domu poprzez Skype. Wspaniała oszczędność czasu i kosztów.

Ilość etapów rozmów zależy od indywidualnych uwarunkowań firmy.

Korporacje mają bardziej rozbudowany proces, z uwagi na wielopoziomowość struktury. Przygotuj się więc na wiele rozmów, jeżeli chcesz pracować w korporacji. Najczęściej stosowane są trzy etapy rozmów.

Pierwsze dwa etapy rozmów to kadry i Twój potencjalny bezpośredni przełożony, a ostatni, trzeci etap, to osoba o szczebel wyżej w hierarchii w stosunku do Twojego szefa.

Czego możesz się spodziewać po rozmowach na poszczególnych etapach?

ETAP PIERWSZY – KADRY

Kadry zwracają zwykle uwagę na to, czy osoba spełnia minimalne wymagania dla kandydata na wakujące stanowisko. Bada umiejętności i indywidualne cechy kandydata. Sprawdza również kwestie kadrowe, tzn. ile dni byłaś na L4 w poprzednich pracach, jakie masz przerwy w zatrudnieniu, itp.

Jeśli zaliczyłaś już rozmowę z kadrami, pamiętaj:

Kadry są osobami rekomendującymi do zatrudnienia a nie wskazującymi, kogo faktycznie zatrudni firma. Nie zmienia to faktu, że ten etap musisz zaliczyć, jeśli chcesz przejść do następnego.

ETAP DRUGI – TWÓJ POTENCJALNY SZEF

Twój potencjalny przełożony szuka osoby, z którą chciałby współpracować. Sprawdza również Twoją wiedzę techniczną na wakujące stanowisko. A przede wszystkim myśli o tym, czy będziecie mogli codziennie przez 5 dni w tygodniu i 8 godzin dziennie razem pracować.

ETAP TRZECI – SZEF TWOJEGO SZEFA

Jesteś już zmęczona. Ile razy można rozmawiać w tej samej firmie?

Zmobilizuj się jednak! Jesteś o krok od zatrudnienia i czeka Cię najważniejsza osoba.

Tą osobą będzie z reguły przełożony Twojego szefa.

Ta osoba będzie miała wielki wpływ na to, co będziesz robić, jeżeli zostaniesz zatrudniona i może Cię w przyszłości awansować.

Dlatego najważniejszą rozmową jest rozmowa z szefem Twojego przyszłego szefa.

(Szkoda, że nie pisze się tego standardowo w podręcznikach dla osób poszukujących pracy.)

Nie wszyscy o tym myślą ale tak właśnie jest. Jeżeli dobrze wypadniesz na rozmowie, a z jakichś przyczyn nie zostaniesz zatrudniona, pozostajesz w pamięci swojego niedoszłego szefa. Nie znasz dnia ani godziny, gdy odezwie się do Ciebie. Uwierz mi, takie rzeczy często się zdarzają.

Jak skutecznie osoby poszukujące pracy totalnie rozwalają ten proces rekrutacji, opowiem Ci poniżej.

Opowiem Ci o moich doświadczeniach i o tym, co powodowało, że osoba rekrutowana natychmiast i na wieki została skreślona z mojej listy osób, z którymi kiedykolwiek i gdziekolwiek się spotkam.

1. Kłamstwo. To jest rzecz, która dyskwalifikuje na zawsze.

Powiesz: przecież ludzie nie kłamią na rozmowach rekrutacyjnych.

Niestety. Bywa, że kłamią jak z nut!

Rozmawiałam kiedyś z osobą, która bardzo dobrze zaprezentowała się na rozmowie rekrutacyjnej. Jeden tylko mały szczegół. Skłamała. Powiedziała, że jest osobą aktywną zawodowo, podczas gdy była na urlopie wychowawczym od paru lat.

Przyznam, że nie rozumiem tego podejścia. To nie był fakt, który miałby wpływ na moją ocenę jej osoby. Zatrudniłabym tą Panią, gdyby powiedziała prawdę. Niestety wpadła w swoją własną pułapkę stereotypów. Wiem, powiesz, że w dzisiejszych czasach nikt nie chce zatrudnić osobę na urlopie wychowawczym. Być może jest w tym trochę racji.

Ale kto zatrudni osobę, która kłamie?

Miej świadomość, że kłamstwo można odkryć. W różnych branżach ludzie się znają, pytają o rekomendacje. Trudno znaleźć idealną osobę na wakujące stanowisko.  Kłamstwo doświadczony rekruter albo wyczuje, albo osoba kłamiąca sama zapętli się w swoje zeznania podczas rozmowy.

Rozumiem, że niektóre fakty z Twojego życia można a nawet należy ubrać w odpowiednie sprzedażowo słowa, ale nadal są to fakty w Twojego życia.

“Kłamstwo posiada wiele aspektów: niedopowiedzenie, półprawda, oczernianie… Ale zawsze jest bronią tchórzy. “

(Josemaria Escriva de Balaguer)

2. Nie przychodzenie na spotkanie. Ludzie podejmują wiele działań, aby zdobyć pracę, a na ostatnim spotkaniu nie pojawiają się. Oczywiście mogło się coś zdarzyć, że nie są w stanie pojawić się na umówionym spotkaniu, ale…

…gdzie telefon z informacją o tym?

Zadzwoń! Nie bój się.

Jeżeli tego nie zrobisz, na zawsze pożegnaj się z szansą na spotkanie z tą osobą.

Tak! Jeżeli ktoś nie zadzwoni do osoby z którą się umówił, to znaczy, że ją zignorował. Zignorował jej czas i zaangażowanie w przygotowanie do tej rozmowy.

Kto chce współpracować z kimś, kto nie szanuje innego człowieka?

3. Postawa roszczeniowa. Niektórzy ludzie już tak mają, że po prostu “im się należy”. Zawsze są niezadowoleni i zawsze wymagają spełniania wyłącznie ich potrzeb. Nigdy nie spełnisz ich potrzeb, bo zawsze są niezadowoleni.

Z takimi ludźmi trudno się współpracuje na co dzień.

4. Osoba towarzysząca. Czy wyobrażasz sobie, że na rozmowę rekrutacyjną ludzie przychodzą z matką, przyjacielem, przyjaciółką, mężem, dzieckiem i cała grupą innych osób, jakich tylko znają?

Tak się zdarza. Ta sytuacja zawsze mnie ciekawi z psychologicznego punktu widzenia.

Jakie są tego powody?

Czy to strach?

Zła organizacja?

Czy po prostu głupota?

Nikt nie zaprosi osoby do współpracy, jeżeli nie może samodzielnie przyjść na rozmowę kwalifikacyjną. Osoba ta postawi również rekrutera w niezręcznej sytuacji, ze względu na świadomość, że każe czekać osobie, która z nią przyszła.

5. Odpowiadanie jednym słowem / lakonicznie.

Może nie uwierzysz, ale są osoby z którymi niezwykle trudno się rozmawia. Osoba rekrutująca naprawdę chce, abyś była właściwą osobą, którą zatrudni. Daj jej szanse Cię poznać.

Zdarzyło mi się nie raz, że myślałam, że to mnie bardziej zależy na rozmowie niż osobie, którą zaprosiłam. Zadawałam pytania, starałam się złagodzić sytuację stresującą, rozluźnić rozmowę, a w zamian otrzymywałam słowa:

TAK

NIE

NIE WIEM

MOŻE

CZASEM

Nie polecam również zbytniej gadatliwości… ale jakaś normalna konwersacja musi być.

Pomimo najszczerszych chęci nie jestem w stanie wyciągnąć z takiej osoby informacji o jej życiu zawodowym , osiągnięciach, informacji o tym kim jest i dokąd dąży, jeżeli ta osoba tego nie chce i mi w tym nie pomoże.

6. Wygląd. Zwracaj uwagę na swój wizerunek podczas rozmowy.

Chociaż przysłowie polskie mówi, że

“nie szata zdobi człowieka, lecz człowiek szatę”,

zwracaj na nią uwagę. Ubierz się odpowiednio. W moim darmowym poradniku opisałam wiele przykładów niewłaściwego ubioru podczas rozmowy rekrutacyjnej. Stosuj dobre praktyki!

Nie przesadzaj z perfumami. Ja mam uczulenie na niektóre składniki perfum, jak wiele kobiet. Zdarzyło mi się skończyć szybko rozmowę, bo nie byłam w stanie jej przeprowadzić od nadmiaru zapachu.

Walcz też z naturalnym, zbyt intensywnym zapachem, szczególnie latem. Skutek może być taki sam jak w przypadku zbyt nadmiernie użytych perfum.

Sukces w rekrutacji może być w zasięgu twojej ręki, jeżeli dobrze się przygotujesz i będziesz znać zasady panujące na rynku rekrutacji. Zasady osób, które podejmują decyzje.

Już niebawem dostępne będzie moje szkolenie, prawdopodobnie jedyne na rynku tak szerokie i kompleksowe z tego, jak nauczyć się sztuki zwycięskiej rozmowy rekrutacyjnej.  Będzie tam sporo praktycznej wiedzy, która pozwoli ci skutecznie zdobyć pracę, o jakiej marzysz.

Zaczynam swoją działalność od tego tematu, bo chciałabym stworzyć firmę, z która będziesz współpracować przez wiele lat.

Chce towarzyszyć Ci od pierwszych Twoich dni na rynku pracy, chce pomagać Ci się motywować, rozwijać Twoje umiejętności sprzedażowe i menedżerskie. Chcę być z Tobą, gdy założysz rodzinę, aby móc dzielić się doświadczeniami pracującej mamy. I chcę być z Tobą w dniu, kiedy zdecydujesz jak i ja, że chcesz sama zarządzać własną firmą.

Wtedy chętnie podzielę się z Tobą moją wiedzą o tym,  jak rekrutować.

Do usłyszenie i zobaczenie na żywo!

Sabina